Występ Chóru Patriarchatu Moskiewskiego „Drewnerusskij Raspiew” pod dyrekcją Anatolija Grindenko
13.09.2015
13 września w murach kościoła Zbawiciela wystąpił w ramach Festiwalu Wratislavia Cantans Chór Patriarchatu Moskiewskiego „Drewnerusskij Raspiew” pod dyrekcją Anatolija Grindenko.
Głębokie, dźwięczne głosy Chóru Patriarchatu Moskiewskiego zapierały dech w piersiach słuchaczy oszołomionych bujnie ornamentowaną muzyką cerkiewną. Zespół postawił sobie za cel ukazanie światu piękna rosyjskiej muzyki sakralnej tłamszonej w czasach Związku Radzieckiego. Święcący tryumfy na całym świecie chór działa w Moskwie jako zespół kościelny, gdzie śpiewa podczas liturgii.
Chórzyści wykonali dwa opracowania Psalmu 1 rozpoczynającego Księgę Psalmów słowami „Szczęśliwy mąż, który nie idzie za radą występnych” i dalszym opisem pomyślności ludzi bogobojnych. Zabrzmiał także Hymn Cherubinów skomponowany w polskim monastyrze w Supraślu. Pieśń zachęca wiernych – porównanych do najwyższego chóru anielskiego – by porzucili doczesne troski, „abyśmy przyjęli Króla”. Radość odwołuje się do cudownej ikony Matki Bożej z jednej z moskiewskich cerkwi. W Ektenii Żarliwej (litanii) prośbom diakona wtórowały charakterystyczne zawołania chóru „Hospodin, pomiłuj” („Panie, zmiłuj się”).
W cerkwi, jak niegdyś w całym chrześcijaństwie, nie wolno używać instrumentów, bo dawniej kojarzyły się z kultem pogańskim, mogły też rozpraszać wiernych w trakcie modlitwy. Natomiast śpiew służy wyrażeniu słów – przekazuje i wyjaśnia prawdy wiary. Dlatego rosyjska muzyka cerkiewna to tysiąc lat nieustannego rozwijania możliwości ludzkiego głosu. Koncerty muzyki prawosławnej pojawiały się wielokrotnie na Wratislavii Cantans, festiwalu skupionym wokół śpiewu. Uroczyste, podniosłe pieśni, głoszące radość Zmartwychwstania i przekazujące płynącą z wiary nadzieję, wpisują się w przewodni temat tegorocznego festiwalu, którym jest świętowanie.
ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ